Hetalia RPG
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Więc już piąta? W takim razie może herbaty?

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Go??
Gość




Więc już piąta? W takim razie może herbaty? Empty
PisanieTemat: Więc już piąta? W takim razie może herbaty?   Więc już piąta? W takim razie może herbaty? I_icon_minitimeSro Mar 27, 2013 6:59 am

Imię i Nazwisko:
Arthur Kirkland (przez Alfreda czasem nazywany Iggy'm)

Nazwa kraju:
Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej (nazywany Anglią bądź, czasem, Brytanią)
Arthur oryginalnie reprezentuje rejon Anglii (część Wielkiej Brytanii, która jest z kolei częścią Zjednoczonego Królestwa) jednakże historia jasno pokazuje, że to ekspansja tego rejonu doprowadziła do powstania Królestwa, tak więc Arthur reprezentuje całe Zjednoczone Królestwo, chociaż Szkocja, Walia i Irlandia mają swoje własne samorządy.

Wiek:
Z wyglądu ma około dwadzieścia trzy lata, ale w rzeczywistości o wiele więcej - dobrze ponad dwa tysiące lat.

Charakter:
Kiedyś korsarz, a teraz... Zazwyczaj zachowuje się jak dżentelmen, ale jeśli wychyli za dużo, staje się agresywnym, nieposkromionym punkiem. I nawet jeśli obiecuje więcej nie pić, i tak nie trzyma się swojego postanowienia. Miał dosyć gwałtowne usposobienie jeszcze przed tym, zanim Ameryka ogłosił niepodległość. Powierzchownie jest cynicznym, upartym, zuchwałym, zarozumiałym realistą, niepotrafiącym się dogadać i nienawidzącym przegrywać. Wie, że ludzie często go nie rozumieją, dlatego przeważnie wycofuje się do swojego własnego świata pełnego fantastycznych stworzeń.
Ciężko mu otworzyć się na innych, co skutkuje tym, że nakłada na siebie maskę cyniczności i zrzędliwości, ale tak naprawdę jest bardzo wrażliwy i sentymentalny. Z początku może wydawać się chłodny i nieuprzejmy, ale kiedy się z kimś zaprzyjaźni, staje się zaskakująco oddany.

Wygląd:
Szczupły, młody mężczyzna o jasnoblond włosach (które są wyraźnym dowodem, że Arthur jest fanem punka), intensywnie zielonych oczach, i brwiach, które bezskutecznie wołają o pomoc kosmetyczki. Zazwyczaj nosi zielony mundur, wysokie, brązowe buty, zieloną koszulę i ciemnozielony krawat.

Relacje z innymi:
Ogólnie nie utrzymuje najlepszych stosunków z sąsiadami - przyzwyczaił się już do samotności (czasy Izolacji).
Mógłby cały czas kłócić się z Francją i Ameryką, z którymi nie ma zbyt przyjaznych stosunków. Kiedyś był podporządkowany Francji, ale zagarnął część jego ziem i stał się agresywny, co doprowadziło do zerwania "związku".
Z Francją już od wczesnego dzieciństwa miał ciągłe zatargi: bili się o wszystko, dosłownie, od zarania dziejów po dziś dzień. Są czasem przebłyski współpracy między nimi, ale do tego trzeba co najmniej wojny światowej. Albo groźby zagłady, kiedy to Francis jest gotów zmusić swojego wroga do małżeństwa.
Za czasów pirackich dręczył Hiszpanię.
Arthur ma dość sporą rodzinkę, w tym trzech "formalnych" braci: Szkocję, Walię i Irlandię, z którymi bardzo słabo się dogaduje. Ma też malutkiego braciszka Sealandię, ale stara się go ignorować, póki może, a wtedy jest nadzieja, że ten nie wejdzie mu na głowę. Ze swoimi braćmi-koloniami radzi sobie lepiej, chociaż USA szybko zbuntował się przeciw matkowaniu Anglii. Lepiej poszło Arthurowi z Kanadą (ten przynajmniej nie wyrzucał jego herbaty do oceanu…), natomiast Hong Kong (niezupełnie brat i nie kolonia) zdaje się Anglii nie znosić.
Właściwie Arthur ma problemy z dogadaniem się z kimkolwiek, ponieważ jego charakter nie zezwala na żadne przyjacielskie kontakty… Z istotami realnymi. Ze stworzeniami ze świata baśni i legend dogaduje się świetnie. Nawet z tymi z innych krajów, jak na przykład japońskimi. Zresztą, Japonia jest jedną z niewielu osób z którymi Anglia miał całkiem sensowny i uprzejmy kontakt.

Inne:
Deszczowy kraj, który często wspomina minione złote czasy. Pirat, gentleman i niedzielny czarodziej w jednym. Aż dziw, że nie nabawił się jakiejś schizofrenii.
Arthur był niegdyś wojującym na morzach piratem, który swoje siły wykorzystywał głównie przeciwko Hiszpanii, ale po jakimś czasie "wyszedł na ludzi" i stał się typowym, angielskim gentlemanem o bardzo eleganckim sposobie wysławiania się… Dopóki ktoś go nie wyprowadzi z równowagi (albo dopóki za dużo nie wypije), bo wtedy rzuca naprawdę niewybredną wiązanką. Klnie wtedy jak szewc, ale nie jest tak zły, jak się wydaje.
Jego hobby i zainteresowania to gotowanie, haftowanie, literatura, punk rock i krytykowanie filmów Ameryki.
Przygotowuje wyborną herbatę… I jest to jedyna rzecz, jaką potrafi przyrządzić, ponieważ jego popisowe dania zostały wpisane na Światową Listę Trucizn.
Jego najlepsze towarzystwo to cała masa niewidzialnych przyjaciół, takich jak skrzaty, gobliny, wróżki, i tym podobne. Kocha legendy i stare fantastyczne opowieści do tego stopnia, że sporządza listy takowych, a także organizuje wycieczki po nawiedzonych miejscach. W swoim domu ma naprawdę obszerną bibliotekę ksiąg magicznych, które chętnie i często przegląda (a nawet z niektórych korzysta). Do tego jest święcie przekonany o istnieniu duchów.
W każdym razie Anglia kpi z ufo, co działa na nerwy Ameryce.
Czasami przed snem marzy o romansidłach.
A do tego utalentowany (och, doprawdy?) szpieg.

[od usera: obiecuję trzymać Arthura w ryzach, żeby nie przesadzał ze słownictwem, ale nie do końca może mi się to udać, wiec z góry przepraszam. Znacie go, wiecie, jaki może być...]


Ostatnio zmieniony przez Anglia dnia Czw Mar 28, 2013 2:26 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Turcja

Turcja


Liczba postów : 166
Join date : 01/12/2012
Age : 28
Skąd : Dusza z Istambułu, a ciało z Ankary

Więc już piąta? W takim razie może herbaty? Empty
PisanieTemat: Re: Więc już piąta? W takim razie może herbaty?   Więc już piąta? W takim razie może herbaty? I_icon_minitimeSro Mar 27, 2013 10:36 am

Dobrze İngiltere
(Ale nie rozumiem - jaki problem? Przecież nie było tutaj jeszcze żadnego Anglika jak dobrze pamiętam... Jeśli mogę spytać?)
(Szpiegiem.... Zobaczymy! You remember: Turkey is everywhere! }>D)
Powrót do góry Go down
Polska
Admin
Polska


Liczba postów : 195
Join date : 16/11/2012

Więc już piąta? W takim razie może herbaty? Empty
PisanieTemat: Re: Więc już piąta? W takim razie może herbaty?   Więc już piąta? W takim razie może herbaty? I_icon_minitimeSro Mar 27, 2013 5:57 pm

Akceptuję.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość




Więc już piąta? W takim razie może herbaty? Empty
PisanieTemat: Re: Więc już piąta? W takim razie może herbaty?   Więc już piąta? W takim razie może herbaty? I_icon_minitimeCzw Mar 28, 2013 2:25 pm

Turcja napisał:
Dobrze İngiltere
(Ale nie rozumiem - jaki problem? Przecież nie było tutaj jeszcze żadnego Anglika jak dobrze pamiętam... Jeśli mogę spytać?)
(Szpiegiem.... Zobaczymy! You remember: Turkey is everywhere! }>D)

(Właśnie ja też nie bardzo rozumiem - po prostu przy próbie rejestracji wyskakiwał komunikat, że nazwa zajęta. Ale jak widać już jest w porządku.)
(Postaram się zapamiętać w takim razie.)
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Więc już piąta? W takim razie może herbaty? Empty
PisanieTemat: Re: Więc już piąta? W takim razie może herbaty?   Więc już piąta? W takim razie może herbaty? I_icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Więc już piąta? W takim razie może herbaty?
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Hetalia RPG :: Pozostałe :: Archiwum-
Skocz do: