Maria Beilschmidt czyli Fem!Prussia

Imię i Nazwisko - Marie Beilschmidt

Nazwa kraju - Prusy

Wiek - 18

Charakter - Jest podobna do Gilberta, dosyć uparta i pewna siebie. Gdy nie ma co robić z chęcią irytuje wszystkich wokół. Mimo wszystko jest bardzo wrażliwa i łatwą ją zranić, ale stara się tego nie pokazywać, woli grać twardą i nieugiętą. Wewnętrznie wszystko bardzo emocjonalnie przeżywa, ale mimo wszystko można uznać, że ma silny charakter. Jest szczera, czasem aż za bardzo. Gdy ma zły humor potrafi zniknąć gdzieś na kilka dni, tak, że nikt nie będzie w stanie jej znaleźć.
Jak każda dziewczyna pragnie znaleźć wielką miłość. Nie umie zbyt dobrze utrzymywać kontaktów z innymi ludźmi; typ samotnika, nie ma zbyt wielu znajomych. Żyje według motta: "Przyjaciół trzymaj blisko, a wrogów jeszcze bliżej". Czasem popada w skrajności od upartej złośnicy do zamkniętej w sobie zawstydzonej dziewczyny. Nienawidzi się rumienić, zawsze jest wtedy zakłopotana, a tego stanu nie lubi najbardziej. Często wraca do przeszłości, lubi wspominać dawne czasy bitej i wojen. Byłaby w stanie oddać życie za rodzinę i właśnie z tego powodu ma tyle blizn. Są one bolesną pamiątką, a każdy kto o nie pyta przywołuje falę wspomnień.

Wygląd - Jest wysoka i wysportowana. Ma czerwone oczy, białe sięgające za pas proste włosy oraz bardzo jasną karnację, przez co często się rumieni. Często nosi swój mundur i długie białe buty na obcasie. Nosi też czarny krzyż, taki sam jaki ma Gibert i Ludwik. Zazwyczaj nosi przy sobie szablę i pistolet, który ma przypięty do uda. Ma wiele blizn - pamiątek po wojnie. Najbardziej widoczna jest ta na prawym policzku, inne mniejsze, ale za to liczniejsze są ukryte pod ubraniami, na plecach, brzuchu i piersiach.

Inne :
- lubi jeździć konno
- czasem karmi Gilbirda brata, gdy ten gdzieś wyjdzie
- jej przyjacielem jest Male!Węgry
- uzależniona od czekolady
- gdy jest pewna, że nikt jej nie usłyszy - śpiewa
- umie robić na drutach
- w czasie wojen często zajmowała się Gilbertem, opatrywała jego rany
- mieszka sama w starym, zniszczonym przez czas dworku na Mazurach

Przyznajcie się wszyscy... nikt nie spodziewał się powrotu wspaniałej Marie~

Karta postaci jest jak najbardziej aktualna i nie chciałabym nic w niej zmieniać (mam nadzieję, że Polska zaakceptuje takie wybryki XD)